Hej !
Niewiarygodne, że wstawiam drugi post w stosunkowo krótkim odstępie czasowym. Ostatnio czuje się bardzo zmotywowana, pełna inspiracji i chęci do tworzenia różnych rzeczy w internecie. Ci z Was, którzy obserwują mój instagram ( maryla_a ) i są na bieżąco wiedzą, że założyłam kanał na YouTubie, a nawet pojawił się na nim juz pierwszy filmik. https://www.youtube.com/watch?v=tCQB53cuM-k&t=17s Co lepsze bardzo się w to wciągnęłam i nie mogę się już doczekać, aż nagram coś nowego co będę mogła montować. Na początku potrzebowałam na prawdę dużo cierpliwości i pomocy mojego chłopaka w obrabianiu, bo nie ukrywam, że miałam do czynienia po raz pierwszy z programem do montowania filmików. Wcale to nie jest takie proste, jak myślałam, a sam proces tworzenia jest naprawdę bardzo czasochłonny. Tyle słowem wstępu, a teraz przejdźmy już do sedna:
Dostaje masę pytań o rzęsy, o ich wygląd, pielęgnacje, tusz który używam, odżywki itp.
Moje rzęsy ( jak i brwi ) są naturalnie koloru czarnego, więc nawet kiedy nie mam makijażu, są one widoczne. Nigdy jakoś przesadnie o nie nie dbałam. Ponad pół roku w ramach współpracy otrzymałam odżywkę z firmy Realash. Powiem szczerze, że zawsze ciężko było mi uwierzyć w zbawienne działanie tego typu produktów, lecz podjęłam próbę. Każdego dnia po demakijażu przed snem używałam odżywki przez okres około 3 tygodni. Po tym czasie można było zauważyć ogromną różnicę, rzęsy zrobiły się bardziej gęste i wydłużyły się. Po pomalowaniu wiele osób pytało mnie, czy są naturalne. Dodatkowo od dłuższego czasu zwracam ogromną uwagę na demakijaż. Niby rzecz zupełnie normalna i naturalna, ale niech pierwsza rzuci kamień ta z Was, która nigdy nie położyła się spać w makijażu. Chyba każda z Nas po późnym powrocie do domu, zmęczona przynajmniej raz zrezygnowała z oczyszczenia cery z myślą ,,ten jeden raz, przecież nic się nie stanie,, . Otóż dziewczyny dokładne oczyszczanie twarzy z makijażu, skóry jak i rzęs ma ogromny wpływ na ich kondycje. Kiedy idziemy spać z pomalowanymi rzęsami podczas snu ocieramy je o poduszkę, przez co tusz wraz z Naszymi rzęsami się kruszy. Przyznam się z ręką na sercu, że nie pamiętam już kiedy ostatnio zdarzyło mi się zasnąć w makijażu. Myślę, że jest to jedna z podstaw dbania o moje rzęsy jak i o skórę. ( Swoją drogą, jeśli chcecie post o pielęgnacji mojej cery piszcie w komentarzach ) Demakijaż oczu jest bardzo ważny, ponieważ regularne pozostawianie tuszu na rzęsach może spowodować ich osłabienie, a nawet wypadanie. Kolejnym produktem jaki używam do pielęgnacji jest odżywka z Eveline. Kupiłam ją bardzo spontanicznie w biedronce za 10zł z myślą, że na pewno mi nie zaszkodzi, 10zł to nie majątek, a może choć trochę wzmocni moje rzęsy. Nakładam ją pod tusz już od około 3 tygodni. Czy widzę efekt? To co mogę powiedzieć to na pewno krzywdy mi nie zrobiła, ale czy wzmocniła rzęsy itp. na razie ciężko mi określić. Od kilku dni zaczęłam również używać na rzęsy pomadkę ochronną Alterra z Rossmana za ok. 5zł. Myślę, że jest ona wszystkim dobrze znana. O jej zbawiennych właściwościach wiele słyszałam na Youtubie, oraz instagramie. Ma wzmocnić nasze rzęsy, oraz pomóc im rosnąć. Myślę, że za tą cenę warto spróbować i poświęcić kilka sekund przed snem aby nałożyć ją na rzęsy.
Przejdźmy teraz do tuszu nie wiem jak do tego doszło, dobry rok temu kupiłam swój pierwszy tusz z firmy Eveline. Teraz nie może go zabraknąć w mojej kosmetyczce, uważam że jest to najlepszy tusz za kwotę ok.16zł. Testowałam tusze z wyższej półki cenowej ( Maybelline, Rimmel ) oraz te tańsze ( Wibo, Lovely ) Ale jak na razie nie znalazłam lepszego. Co w nim takiego super? To chyba widać na zdjęciach. Rzęsy po jego użyciu są mega widoczne, rozczesane, nie ma efektu ,,pajączków,, zamiast rzęs. Na co dzień nie używam zalotki bo zwyczajnie nie mam na to czasu, a mimo to rzęsy są niesamowicie podkręcone dzięki szczoteczce o dość nietypowym kształcie. Co ważne, tusz się nie rozmazuje, nie kruszy, oraz cały dzień utrzymuje się na swoim miejscu. Posiadam również tusz od Maybelline ze współpracą z Gigi Hadid, lecz używam go bardzo sporadycznie.
Mam nadzieję, że ten wpis okazał się pomocny. Jeśli macie jakies pytania, chętnie odpowiem na nie w komentarzach.
Oczywiście wpadajcie na moje social media:
INSTAGRAM - LINK
YOUTUBE - LINK koniecznie zostaw suba ! ;)
SNAPCHAT - MARYLAXO
Niewiarygodne, że wstawiam drugi post w stosunkowo krótkim odstępie czasowym. Ostatnio czuje się bardzo zmotywowana, pełna inspiracji i chęci do tworzenia różnych rzeczy w internecie. Ci z Was, którzy obserwują mój instagram ( maryla_a ) i są na bieżąco wiedzą, że założyłam kanał na YouTubie, a nawet pojawił się na nim juz pierwszy filmik. https://www.youtube.com/watch?v=tCQB53cuM-k&t=17s Co lepsze bardzo się w to wciągnęłam i nie mogę się już doczekać, aż nagram coś nowego co będę mogła montować. Na początku potrzebowałam na prawdę dużo cierpliwości i pomocy mojego chłopaka w obrabianiu, bo nie ukrywam, że miałam do czynienia po raz pierwszy z programem do montowania filmików. Wcale to nie jest takie proste, jak myślałam, a sam proces tworzenia jest naprawdę bardzo czasochłonny. Tyle słowem wstępu, a teraz przejdźmy już do sedna:
Dostaje masę pytań o rzęsy, o ich wygląd, pielęgnacje, tusz który używam, odżywki itp.
Moje rzęsy ( jak i brwi ) są naturalnie koloru czarnego, więc nawet kiedy nie mam makijażu, są one widoczne. Nigdy jakoś przesadnie o nie nie dbałam. Ponad pół roku w ramach współpracy otrzymałam odżywkę z firmy Realash. Powiem szczerze, że zawsze ciężko było mi uwierzyć w zbawienne działanie tego typu produktów, lecz podjęłam próbę. Każdego dnia po demakijażu przed snem używałam odżywki przez okres około 3 tygodni. Po tym czasie można było zauważyć ogromną różnicę, rzęsy zrobiły się bardziej gęste i wydłużyły się. Po pomalowaniu wiele osób pytało mnie, czy są naturalne. Dodatkowo od dłuższego czasu zwracam ogromną uwagę na demakijaż. Niby rzecz zupełnie normalna i naturalna, ale niech pierwsza rzuci kamień ta z Was, która nigdy nie położyła się spać w makijażu. Chyba każda z Nas po późnym powrocie do domu, zmęczona przynajmniej raz zrezygnowała z oczyszczenia cery z myślą ,,ten jeden raz, przecież nic się nie stanie,, . Otóż dziewczyny dokładne oczyszczanie twarzy z makijażu, skóry jak i rzęs ma ogromny wpływ na ich kondycje. Kiedy idziemy spać z pomalowanymi rzęsami podczas snu ocieramy je o poduszkę, przez co tusz wraz z Naszymi rzęsami się kruszy. Przyznam się z ręką na sercu, że nie pamiętam już kiedy ostatnio zdarzyło mi się zasnąć w makijażu. Myślę, że jest to jedna z podstaw dbania o moje rzęsy jak i o skórę. ( Swoją drogą, jeśli chcecie post o pielęgnacji mojej cery piszcie w komentarzach ) Demakijaż oczu jest bardzo ważny, ponieważ regularne pozostawianie tuszu na rzęsach może spowodować ich osłabienie, a nawet wypadanie. Kolejnym produktem jaki używam do pielęgnacji jest odżywka z Eveline. Kupiłam ją bardzo spontanicznie w biedronce za 10zł z myślą, że na pewno mi nie zaszkodzi, 10zł to nie majątek, a może choć trochę wzmocni moje rzęsy. Nakładam ją pod tusz już od około 3 tygodni. Czy widzę efekt? To co mogę powiedzieć to na pewno krzywdy mi nie zrobiła, ale czy wzmocniła rzęsy itp. na razie ciężko mi określić. Od kilku dni zaczęłam również używać na rzęsy pomadkę ochronną Alterra z Rossmana za ok. 5zł. Myślę, że jest ona wszystkim dobrze znana. O jej zbawiennych właściwościach wiele słyszałam na Youtubie, oraz instagramie. Ma wzmocnić nasze rzęsy, oraz pomóc im rosnąć. Myślę, że za tą cenę warto spróbować i poświęcić kilka sekund przed snem aby nałożyć ją na rzęsy.
Przejdźmy teraz do tuszu nie wiem jak do tego doszło, dobry rok temu kupiłam swój pierwszy tusz z firmy Eveline. Teraz nie może go zabraknąć w mojej kosmetyczce, uważam że jest to najlepszy tusz za kwotę ok.16zł. Testowałam tusze z wyższej półki cenowej ( Maybelline, Rimmel ) oraz te tańsze ( Wibo, Lovely ) Ale jak na razie nie znalazłam lepszego. Co w nim takiego super? To chyba widać na zdjęciach. Rzęsy po jego użyciu są mega widoczne, rozczesane, nie ma efektu ,,pajączków,, zamiast rzęs. Na co dzień nie używam zalotki bo zwyczajnie nie mam na to czasu, a mimo to rzęsy są niesamowicie podkręcone dzięki szczoteczce o dość nietypowym kształcie. Co ważne, tusz się nie rozmazuje, nie kruszy, oraz cały dzień utrzymuje się na swoim miejscu. Posiadam również tusz od Maybelline ze współpracą z Gigi Hadid, lecz używam go bardzo sporadycznie.
Mam nadzieję, że ten wpis okazał się pomocny. Jeśli macie jakies pytania, chętnie odpowiem na nie w komentarzach.
ODŻYWKA: Realash LINK
ODŻYWKA: Eveline color edition
POMADKA OCHRONNA: Alterra (kupisz jÄ… w Rossmanie)
TUSZ DO RZĘS: Eveline Volume Celebrites (kupisz w Rossmanie) , lub LINK
TUSZ DO RZĘS: Maybelline Gigi Hadid LINK
Oczywiście wpadajcie na moje social media:
INSTAGRAM - LINK
YOUTUBE - LINK koniecznie zostaw suba ! ;)
SNAPCHAT - MARYLAXO